O MNIE       O PROJEKT i...      O FREEDOM    O TAFTYLI

piątek, 12 kwietnia 2013

Taka lepsza?

No to kolejne pytanie.
Nie lubicie jasnych barów czy tylko takich sterylnych?
Czy ta restauracja zachęca do przycupnięcia na kawę?
Ja od razu odpowiem, że mnie TAK.




Skąd w ogóle moje pytanie.
Umawiam się z kimś np. z siostrą, żeby omówić kilka projekcików (mam ten komfort, że mogę to zrobić przed południem, przy kawce, w połowie drogi od niej i ode mnie czyli na Kazimierzu - taki jeden z przywilejów wolnego zawodu:)
I mamy dylemat.
Nie chcę wpaść w senny knajpiany nastrój.
Nie chcę schodzić do piwnicy.
Nie chcę półmroku.
Chcę, żeby było jasno i przytulnie.
Tak, żeby mnie sąsiad nie szturchał łokciem i żeby muzyka nie zagłuszała rozmowy.
Omawiamy co mamy do omówienia i do roboty!

Brakuje mi takich "knajp do pracy". Może macie jakieś około kazimierzowskie propozycje.
My zazwyczaj kończymy w Singerze, bo tam przy wejściu jest jedno duże okno i stół. Wystrój raczej jasny nie jest, ale z braku laku...:))

9 komentarzy:

  1. Świetna jest. Ma klimat. Mimo dużej ilości bieli jest przytulna. Świetne wyposażenie-krzesła, regały, meble. Z wielką ochotą napiłbym się tam kawy z rana. No i mam nadzieję, że równie dobra muzyka z głośników "sączy" :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. tak, tutaj chyba przysiadłabym na kawę. Nie polecę Ci nic w Krakowie, bo nie wiem co teraz tam się dzieje :( Kazimierz pamiętam jeszcze odrapany i ponury, ale i cudny duchem.
    Zaś w Warszawie powstało dużo klimatycznych i pomysłowych knajpek, często mają jednak wadę-akustykę. Jak posiedzisz dłużej głowa pęka, niby można porozmawiać, ale jest taki pomruk, po godzinie wżerający się w mózg. Teraz wchodzę i sprawdzam zanim usiądę, tutaj też tak bym zrobiła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego Kazimierza już nie ma. Dla mnie został odrapany, ale już bez ducha, a może za długo tu mieszkam:)

      Usuń
  3. Ta ze zdjęć trochę przypomina Konfederacką 4, ale to nie Kazimierz... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. mnie też zachęca i chętnie wypiłabym z Tobą kawę w takiej restauracji ;) dobrego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak będę w Krakowie to się odezwę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Bardzo proszę o nie umieszczanie reklam.